Oprócz pisania rysuje. Zanim chciałem pisać opowiadania "próbowałem" rysować komiksy. Ale to było do du... znaczy nie nadawało się. Ale rysowanie idzie mi coraz lepiej.
Podziwiam moich przyjaciół, za ich pogoń do marzeń i że ze mną wytrzymują. Choć i tak nie wiem czemu ^^
Muzyka której słucham jest losowa. Nie mam ulubionego gatunku muzycznego, tak jak i gatunku literackiego.
Gdyby ktoś chciał jakieś moje pierwsze opowiadania to śmiało pisać, ale ich nie udostępnie na blogu, gdyż wszyscy by umarli ze śmiechu. Mój poziom słownictwa i ilość powtórzeń powala największych "Gramatycznych Nazistów" w Polsce.
A no i rozpoczynam nowy projekt o nazwie "Wojny Rodzin", czyli historia czterech rodów. A raczej jednego z nich. Ale nie powiem dokładnie ale na razie macie to:
Do następnego wpisu ^^
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz